Ślub Justyny i Jarosława – od Wieliczki po Ojców, pełen ciepła i naturalnych emocji

Justyna i Jarosław to para, której dzień ślubu był prosty, piękny i bardzo autentyczny. Bez zbędnego przepychu, za to z ogromem emocji i rodzinnego ciepła. Miałem przyjemność być z nimi jako fotograf ślubny w Małopolsce, dokumentując te wyjątkowe chwile od porannych przygotowań aż po taneczne zakończenie.

Przygotowania w okolicach Wieliczki

Dzień rozpoczął się spokojnie – w domu Justyny, w malowniczej okolicy niedaleko Wieliczki. Subtelne światło poranka, krzątanina bliskich i wzruszenie rodziców stworzyły wyjątkową atmosferę. To właśnie takie momenty – te najprostsze – są najpiękniejsze w reportażu ślubnym.

Ślub i wesele pod Olkuszem – prosto z serca

Ceremonia zaślubin odbyła się w jednej z parafii w okolicach Olkusza. Kameralna, wzruszająca i pełna skupienia. Tuż po niej Para Młoda zaprosiła swoich gości na wesele w domu strażaka – miejscu, które idealnie oddało charakter tej uroczystości: serdecznie, swojsko i z sercem.

Było dużo śmiechu, tańców i rodzinnej atmosfery. Fotografując, starałem się uchwycić zarówno te wielkie emocje, jak i drobne gesty – spojrzenia, uśmiechy, detale.

Sesja ślubna w Ojcowskim Parku Krajobrazowym

Na plenerową sesję ślubną Justyna i Jarosław zabrali mnie do jednego z najpiękniejszych zakątków Małopolski – Ojcowskiego Parku Krajobrazowego. Skały, lasy, ruiny zamku i spokojne ścieżki wśród przyrody stworzyły romantyczne tło dla ich zdjęć. To miejsce pełne spokoju i symboliki – idealne, by zamknąć ich historię w wyjątkowych kadrach.

Szukacie fotografa ślubnego w Małopolsce, który opowie Waszą historię bez sztuczności, za to z sercem i uwagą na detale? Zapraszam do kontaktu – razem stworzymy coś pięknego.